piątek, 2 sierpnia 2013

Obiecałam ,obiecałam ,obiecałam....

Uff ,obiecałam sobie i jeszcze kilku osobom że w końcu zabiorę się za pisanie ....i strasznie zle się z tym czuję że zabieram się za tego bloga i zabrać nie mogę ....oczywiście wszystko jest w proszku jeszcze , więc zakładam że to taka wersja robocza ww i blog cały czas będzie ewoluował :)
O czym będzie ...zwyczajnie o tym co mnie bawi,śmieszy ,wkurza,irytuje ....co wg mojej subiektywnej oceny warto polecić a czego raczej "nie tykać" .... o życiu o uczuciach,troszkę o dzieciach, o modzie  ale inaczej :) o kulinariach pewnie też ....zobaczymy :)
Na razie "pierwsze koty za płoty " :) czuję że po części wywiązałam się z obietnicy :) i obiecuję trzymać rękę na pulsie i pracować nad blogiem tak mi dopomóż "władco czasu" :))
       




Jasminova

4 komentarze:

  1. no to 3mam kciuki :)
    i czekam na kolejne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziękuję bardzo :) rozkręcam się :) widziałam u Ciebie piękne rzeczy -materiałowe koty :) strrrrrasznie mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że już jesteś :-) Mocno trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń